Autor Wiadomość
Mazi
PostWysłany: Pon 12:17, 14 Mar 2011    Temat postu: Pierwsza sesja nierzadko jest bardzo trudna 3

Pierwsza sesja nierzadko jest bardzo trudna i wiele osób czuje po niej zmęczenie, niekiedy przygnębienie, mogą się też pojawić inne nieprzyjemne uczucia. Warto się liczyć z tym efektem. Związane to jest z koniecznością opowiedzenia głośno trudnych, bolesnych treści, jak również wysłuchania trudnych, czasem mocno dotykających wypowiedzi partnera, bez możności zwyczajowej obrony przed nimi (ucieczka, atak). Niekiedy poziom kryzysu jest tak duży, że na tym spotkaniu dochodzi do kłótni. Terapeuta będzie ingerował by zatrzymać eskalowanie emocji i raniących komentarzy. Zdarza się, że pierwsza sesja nie wniesie nic nowego bo czas zajęło udzielanie wyjaśnień, rozmowa o oczekiwaniach, ustalanie czy podejmiecie się wspólnej pracy a może i było niełatwo zrezygnować z wzajemnego ripostowania, co mogło utrudnić postępowanie procesu terapeutycznego.

Jeśli więc jesteście w dużym kryzysie – starajcie się powstrzymywać w sobie nadzieję, że ta pierwsza sesja dużo zmieni, przyniesie jakąś ulgę czy nadzieję. Im większe nasilenie konfliktu – tym mniejsza szansa, że pierwsza sesja da spodziewany efekt. Pary mocno skonfliktowane na pierwszym spotkaniu w gabinecie terapeuty albo bardzo się kłócą i wytaczają przeciw sobie armaty oskarżeń albo zacięcie wycofują się z kontaktu, powstrzymują od komunikowania. Obie strategie trudno jest przełamać i w krótkim czasie sprawić by przekształciły się w konstruktywny dialog i współpracę. Wymagałoby to od pary determinacji i decyzji o podtrzymaniu swojego wysiłku, decyzji na więcej sesji.
Rezultaty

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group